Relacja z zajęć w fili Zawodzie w ramach XVI Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek

  • Drukuj zawartość bieżącej strony
  • Zapisz tekst bieżącej strony do PDF
15 maja 2019

W ramach XVI Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek filię MBP mieszczącą się na Zawodziu trzykrotnie odwiedziły przedszkolaki, by wziąć udział w zajęciach bibliotecznych. Dnia 10 maja gościliśmy grupę cztero- i pięciolatków z Miejskiego Przedszkola nr 4 w Gorlicach, 13 maja starszaki z Miejskiego Przedszkola nr 4 w Gorlicach, natomiast 15 maja dzieci z Niepublicznego Przedszkola Elfik w Gorlicach.

Dla większości moich gości była to pierwsza wizyta w bibliotece, dlatego spotkania rozpoczęliśmy od rozmowy na temat książek. Dzieci dowiedziały się, skąd się biorą książki, czym się różni księgarnia od biblioteki, jak zostać czytelnikiem oraz jakie prośby kieruje książka do swojego czytelnika.

Dzieci z Miejskiego Przedszkola nr 4 w Gorlicach wysłuchały książeczki Jaś Czytalski w bibliotece, autorstwa Antoniego Cieszydruk Oczko. Moi goście z zainteresowaniem wysłuchali także książki Kicia Kocia w bibliotece, Anity Głowińskiej, w której tytułowa bohaterka wraz z mamą wybiera się do biblioteki, by się przekonać, że w tym „magicznym miejscu” nie tylko wypożycza się książki. Następnie dzieci poznały sympatycznego żółwika z książki Franklin i książka z biblioteki. Wraz z głównym bohaterem zastanawialiśmy się, gdzie mógł zgubić książkę, którą wypożyczył w bibliotece. Wiele radości wśród zgromadzonych przedszkolaków wywołała zabawa z niezastąpionymi publikacjami dla najmłodszych pt. Książka z dziurą oraz Turlututu. A kuku, to ja!, autorstwa Hervégo Tulleta.

Pozostałe dwie grupy zapoznałam z książkami–zabawkami, które są bardzo lubiane i często wypożyczane przez dzieci. Przedszkolaki wysłuchały także dwóch bajek: Rower Walentynki, autorstwa Christiana Ferrari oraz opowiadania o przyjaźni znajdującego się w magicznej skrzyni, czyli w teatrze papierowym Kamishibai, pt. Szukając Marudka, autorstwa Kumiko Yamamoto. Podczas zajęć próbowaliśmy także przywołać słońce, bowiem za oknem pogoda była niestety jesienna. Ostatnim punktem naszego spotkania była bajkowo-biblioteczna krzyżówka, z którą dzieci poradziły sobie znakomicie.